„Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim”
Moja droga Agatko tym odejściem swoim.
Zwierzchnik, a przecież wspaniała Koleżanka.
Przełożona, a jednak wyrozumiały Przyjaciel.
Uśmiechnięta i pogodna, gotowa służyć pomocą.
Uczyłaś nas szacunku dla drugiego człowieka,
Byłaś wzorem tego szacunku.
Delikatność i mądrość pozwalała Ci tak sprawnie
kierować naszym zespołem. Bezkonfliktowo.
Potrafiłaś walczyć o każdego podwładnego, jak żołnierz.
Tę najważniejszą walkę też podjęłaś.
Teraz czas na odpoczynek Agatko, śpij spokojnie.
„Pełno nas, a jakoby nikogo nie było”
Jedną wrażliwą duszą tak wiele ubyło.
Agata – delikatna kobieta, Dobry Człowiek.
Taką Cię będę pamiętać.
Gabrysia.